Pages - Menu

czwartek, 17 listopada 2011

Stos

Nazbierało się, oj nazbierało... 


I jeszcze rzut z góry


Wszystkie książki pochodzą od wydawnictw...
Ach, prawdziwe kąski ;-)

15 komentarzy:

  1. Gratuluję!! Rzeczywiście smakowite lektury:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe nabytki. Tylko pozazdrościć. Miłej lektury życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach ten Murakami... nie pomyślałam o nim przy zapisie i teraz już nie ma egzemplarzy niestey :( A innych książek też oczywiście zazdroszczę. Piękny stos!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przyjemy stosik;)
    Miłego czytania;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj conajmniej 4 książki z tego stosu wzięłabym z chęcią dla siebie! Bardzo apetyczny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No rzeczywiście, stosik jest niesamowity! Przyjemnej lektury, no i czekam z niecierpliwością na recenzje:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny stos! Sama z przyjemnością wszystkie książki widziałabym na swojej półce. Szczególnie ten "Dom kalifa" mnie kusi...

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznaję szczerze, że troszkę Ci zazdroszczę, bo to są same rewelacyjne książki! Z niecierpliwością czekam na ich recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oj faktycznie prawdziwe kąski i czytania na długie zimowe wieczory na pewno nie zabraknie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. OOO! Nowa książka Sacksa?! Bardzo lubię jego książki, jako jedne z nielicznych popularnonaukowych czytam z przyjemności, nie z przymusu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne książki, lekturę o Marilyn Monroe również mam :), za to bardzo mnie intryguje Dom Kalifa - czekam na wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny stos :)
    Miłego czytania !

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale czekają Cię ciekawe lektury:) Przyjemnego czytania życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj, bardzo ciekawe! Niestety, nie wiem, kiedy będę mogła się za nie zabrać...

    Dziewczyny, dziękuję za miłe słowa ;-)

    OdpowiedzUsuń