Pages - Menu

środa, 22 sierpnia 2012

Słomiana wdowa

Od 3 tygodni jestem słomianą wdową. Pobędę nią jeszcze przez tydzień, może dwa. Niby nic strasznego, ale fajne to też nie jest, zwłaszcza, jeśli ktoś już odzwyczaił się od przebywania w pustym mieszkaniu...  

...dobrze chociaż, że jest Lucek, przynajmniej mam się do kogo odezwać. I nie ważne, że z reguły sprawia wrażenie mało zainteresowanego. Wszak, co sobie pogadam, to sobie pogadam. O!
A właśnie... Lucek - Lucek ma już 9 miesięcy i rośnie, że ho ho!

7 komentarzy:

  1. rośnie jak na drożdżach, powiedz lepiej czym Lucusia karmisz :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 50 łyżkami miłości, 3 łyżeczkami wyrozumiałości, 10 kroplami czułości oraz szczyptą surowości :)

      Usuń
    2. w wychowaniu mojego psa zabrakło tej szczypty surowości i teraz jest rozpuszczony jak dziadowski bicz. Zdjęcia Lucusia na blogu mile widziane :):):)

      Usuń
    3. Lucek też potrafi dać do wiwatu i to po całości :)

      Usuń
  2. Oj, podoba mi się Twój Lucek...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki ładny Lucuś:)
    Pozdrawiam bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń