Pages - Menu

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Choroba + stos = pierwsze w tym roku

Stało się! Dopadło mnie przeziębienie, a co za tym idzie - leżę i się kuruję. Nos boli mnie już od wydmuchiwania, a płuca, za chwilę, chyba wykasłam. Buuu! Na szczęście mam coś, co najbliższy "łóżkowy" tydzień mi umili. Pierwszy w tym roku... stosik


Ta mała książeczka na górze to Sztuka pierdzenia Pierre Thomas Nicolas Hurtaut. Resztę widać wyraźnie więc nie ma potrzeby, abym powtarzała tytuły i autorów.

p.s. Życzcie mi zdrowia!

12 komentarzy:

  1. Milusi stosik:)Na "Samsarę" czekam niecierpliwie w bibliotece, a "Pochwała macochy" już za mną (Llosy nie reklamuję, jakośc sama w sobie:)) Życzę duuuuużo zdrówka, choć czasem choroba wychodzi nam, molom książkowym na zdrowie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. samsara o czym to??? czekam na recenzje

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielką ochotę mam na "Samsarę", która idealnie pasowałaby mi do wyzwania. "Flusha" nie doczytałam, "Pochwała macochy" była nawet ok.
    Ładny stos. :-)

    Życzę zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mooly, Vampire_Slayer - dziękuję ;-)

    Katarzyna Piec Zaczyna - nie mogę się już doczekać, kiedy sięgnę po "Samsarę", także mam nadzieję, że recenzja już niebawem się pojawi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zaś na Pochwałę macochy czekam, bo mam ją już jakiś czas na oku:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ej, ja nie wiem, czy powinnam ci zyczyć zdrowia. Może zdrowia, ale nie za szybko, żebyś miała czas poleżeć i poczytac

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnes - dziękuję!

    kasia.eire - no tak, choroba ma swoje plusy - można poczytać w spokoju ;-)

    podsluch - jestem ciekawa, czy "Pochwała..." mi się spodoba ;-)

    Edith - dziękuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdrowia dużo dużoooo i miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrowia! :)

    Jane Austen czytało mi się cudownie w okresie ostatnich świąt i tak patrząc na Twój stosik znów nabieram ochoty. Może i Tobie pozwoli zapomnieć o wirusach? Tego życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tajemnica33, maioofka - dziękuję ;-)

    OdpowiedzUsuń