Pages - Menu

wtorek, 11 stycznia 2011

Sto lat panie Mendoza!

Nie wiem, czy wiecie, ale dziś swoje 68 urodziny obchodzi... hiszpański pisarz - Eduardo Mendoza, którego większość z nas pokochała za trylogię o przygodach ekscentrycznego detektywa - lumpa [Sekret hiszpańskiej pensjonarki (1979), Oliwkowy labirynt (1982), Przygoda fryzjera damskiego (2002)"]. Cechami charakterystycznymi dla jego pisarstwa jest ironiczny dowcip oraz częste gry słowne. 


Ojciec Eduarda Mendozy był urzędnikiem podatkowym, a matka - gospodynią domową. Już od samego dzieciństwa Eduardo czytał bardzo dużo, co jak później przyzna - miało silny wpływ na jego wyobraźnię i twórczość. Wychowany w burżuazyjnej rodzinie, ukończył katolicki college zdobywając dyplom prawniczy. Początkowo pracował jako prawnik i radca prawny (praca ta pozwoliła mu zapoznać się z prawniczym żargonem, który często parodiuje w swoich powieściach), ale w roku 1973 wyjechał do Nowego Yorku, gdzie pracował przez 10 lat jako tłumacz dla ONZ, w tym m.in. dla Ronalda Regeana. Po powrocie do Barcelony Eduardo Mendoza oddaje się pisaniu powieści, podkreślając, iż jego prawdziwym zawodem i powołaniem jest tłumaczenie.

W Polsce ukazały się:
  • Mauricio, czyli wybory
  • Przygoda fryzjera damskiego
  • Oliwkowy labirynt
  • Sekret hiszpańskiej pensjonarki
  • Niezwykła podróż Pomponiusza Flatusa (moja ulubiona!)
  • Prawda o sprawie Savolty
  • Miasto cudów
  • Brak wiadomości od Gurba
  • Lekka komedia

 p.s. 
Niezwykła podróż Pomponiusza Flatusa jest nie tylko moją ulubioną książką Mendozy, ale także - pierwszą. To ona otworzyła przede mną niezwykły świat pełen humoru i zadziwiających przygód. A Wy, lubicie Mendozę? A jeśli tak, to za co? Albo inaczej, która książka tego autora spodobała Wam się najbardziej?


Zdjęcie pochodzi ze strony http://kultura.dziennik.pl

2 komentarze:

  1. Sto lat!
    Czytałam na razie tylko "Fryzjera" i kompletnie mi nie odpowiada, ale nie tracę nadziei - pożyczyłam sobie od znajomego Pomponiusza i zobaczę.

    OdpowiedzUsuń